Ostatni tygodniowy ranking czerwca przynosi same bardzo dobre lub przynajmniej niezłe produkcje. Naprawdę chciałby się więcej tego typu tygodni, gdzie nawet prawie najsłabszy film minionych siedmiu dni mógłby zająć wysoką lokatę w którymś z poprzednich notowań. Także do rzeczy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz